Archive już jest ;0

jimmi · blackstar

Brytyjskie trip-hopowe zaczątki zamieszczone na pierwszym albumie "Londinium" są najwyraźniej do dupy (sami tak stwierdzili), ale cos zaczelo im switac po chyba dojrzalszym albumie jakim jest "Take my head" . Wiedzieli już jaki kierunek chcą obrać, jednak czegoś im jeszcze brakowało. Elektroniczne trio postanowiło zmienić wokaliste. Zaangażowali pana Craiga Walkera, którego śpiew w przeciwieństwie do kobiecego voice'u jaki obecny był na poprzednich dokonaniach archive, okazał sie strzałem w 10. Jego emocjonalny smęt powiększył ich możliwości o miliony szczebli. Dzieki temu powstała super płytka o nazwie "Michel vaillant", następnie "You all look the same" i słynna "Noise". Głos pana Craiga znamy z charakterystycznego kontrastu pomiędzy czystym i niskim basikiem a wysokim wyciem, jękaniem czy jak to można jeszcze inaczej okreslić,
potrafił zmienić utwór w psychodeliczno-emocjonalną rzeźnie lub zrobić z niego po prostu kołysanke.

Archive wydało 22 maja nowy album "Lights" na którym głosu CRAIG'a nie ma. Archive również nie ma.

Sad

Low · ttmr crew

wole blackmail.

i jak to nie ma? uzasadnij, podziel sie wrażeniami; intryguje mnie to!

nie, ale naprawdę.

jimmi · blackstar

no więc. przesłuchałem jeszcze raz.

i ....

główny argument nie istnienia dla mnie archive to /inny wokal/.
po drugie przynudzają jakimś tanim popem i jego typową wokalową imitacją.
po 3.. ja pierdole co oni zrobili..

moja ocena jest taka, ponieważ związałem sie z poprzednim wokalem, i nie moge przeżyć zmiany... zresztą jak ktoś słuchał wcześniejsze archive to bedzie kumał.
i nie chodzi tu o rodzaje brzmienia, i harmonie, bo one sa w miare ok. chociaż kombinacje im nie wyszły, jeśli wogle mozna o nich mówić.
wiesz low, to tak jak kid a by wyszedł, ale śpiewałby elton john.

przykro mi to wszystko stwierdzać bo uwielbiam ten zespół..fuck

ignus · ttmr crew

no coz, nowe archive nie jest rewelacyjne prawde mowiac. ale co zrobic, nie ma co przekreslac, skoro Noise jest ubergenialne...

miko · hunting bear

hmm, tez przesłuchałam więc coś od siebie wrzucę.lights, fold i taste of blood wymiatają.pozostałe troche przelatują przez palce...

sari · kid a

Zgadzam się,niestety,z Dżimim Archive nie ma,jest tylko archive. Ale pozostały poprzednie, archiwalne płyty,do których miło wracać i niech tak będzie. Bim-bam-bom.

miko · hunting bear

Dzisiaj w Trójce, po 20 jest koncert Archive jeśli ktoś ma ochotę.

jimmi · blackstar

to bedzie na krążku "jeszcze w tym roku", koncercik półakustyczny był super. penn tez daje rade..może nie jest źle skoro codziennie słucham tej płytki jadąc do szkoły i naprawde jest mi dobrze, chyba kupie oryginał żeby sie nasycic jeszcze bardziej.

końcówka lights jest chyba najlepszym motywem tej płyty,

ps. co oczywiście nie zmienia faktu że tkwie w archive'owej depresji.

miko · hunting bear

okok, robie pirata Rolling Eyes

Archive, Studio im. A.Osieckiej:

[link widoczny dla zalogowanych]

tylko pamiętać - do użytku domowego..

Kaczkowski: SZACUNEK i KLASA
Cool

Gość

miko · hunting bear

[link widoczny dla zalogowanych]

sari · kid a

http://youtube.com/watch?v=Oh8Qg_m6S34&search=archive%20live
Nie powiem, kurcze. Embarassed

nathanel · tourist

Ach koledzy. Moim zdaniem wraz ze zmiana wokalisty Archive zmienilo sie . Ale tylko troche i nie koniecznie na gorsze . Na Noise i You All Look The Same To Me rowniez byly kawalki nie do konca wchodzace ( nie uznaje poprzednich plyt) . Tak i tutaj (Lghts) sa. Sadze ze panowie z Archive chcieli troche wyjsc z tego co robili do tej pory. Sprobowac troche nowosci. Np. Programmed z Bluesowo-rockowymi loopami przypomina mi troche Fatboy Slima, czy System ktory podchodzi pod Electro. Ale Lights; Sane ; Taste of Blood; to dalej jest ten sam zespol. A im wiecej slucham nowego wokalisty tym bardziej mi sie podoba . Po prostu trzeba sie bylo troche osluchac. Chyba jedyny ktory mi "nie robi" jest Sit Back Down. Osobiscie jestem wielce uradowany nowa plytka. Przeciez nie mozna caly czas stac w jednym miejscu . Takie zespoly z czasem staja sie dinozaurami. Spojrzcie na Wasze ukochane Radiohead. Przeciez z plyty na plyte ten zespol jest co raz bardziej inny. Czyz nie ?

jimmi · blackstar

zamysł byl taki aby odpieprzyć sie od gitarowych przebiegów i zastapić syntezatorem itd. dlatego craig odszedł. dla niektórych ludzi archive poszło na przód a dla niektórych owa zmiana jest taka sobie. imo elektrnika wcale nie symbolizuje nowości i świezości. ale faktem jest że na nowym krązku jest kilka ciekawych kawałków.

ignus · ttmr crew

a mnie malo interesuje dlaczego craig odszedl. czytalem artykul w teraz rocku i mowili, ze tak naprawde niewielki mial (craig) wplyw na You all look the same to me, bo teksty byly gotowe wczesniej, tylko raptem w dwoch utworach costam zrobil.