Hail To The Thief

drac · subterranean homesick alien

hmm... skoro i tak wróciliśmy do koszulek... to takie sobie zrobienie jednej to nie problem Wink

Kupujesz folię do naprasowanek za jakieś 2zł i sobie drukujesz - a potem na koszulkę. Razz

A yoda-składnia jest fajna - mógłbyś nie poprawiać ;]

Emu, skąd ja to znam... Przez to forum przyzwyczaiłam się do wstawiania wszystkich ą i ę, no i przecinków. Już nawet na gg mi się zdarza - to jest chore =P

2+2=5 · Low ;>

yoda-skladnia na dluzsza mete jest straszna. wiem, bo ogladalem Star Wars.

mysz · pablo honey

2+2=5 · Low ;>

bo on nie ma skladni wiec trudno ja zrozumiec Wink

Showman · tourist

Ośmielam się twierdzić, że to najgorszy album Radiohead. Poziom niższy niż na Pablo Honey. W skali od 0 do 10 daję mu 4 i wierzę że więcej Radiohead nie upadną tak nisko. No ale to kwestia gustu Smile

drac · subterranean homesick alien

... zatkało normalnie ... Może ja nie mam gustu? Laughing

Przy okazji: witam Showmana!

2+2=5 · Low ;>

Emu.:Marzena:. · a wolf at the door

A matko showmanie!! Weź ogranicz swoją ksywke i przestań strzelać takimi tekstami na początku, bo ryczec mi się chce... Httt nie jest złe!! Kid a to inna płyta, httt to inna, nie ma co rozpaczać. to lepsze od the bends i ph a czasy kid a i amnesiac coś czuje, że już nie wrócą...

Showman · tourist

To tylko moja opinia Smile

Być może oceniam ją tak, bo spodziewałem się czegoś na miarę OKC czy Kid A, i bardzo się zawiodłem. Generalnie moim zdaniem mało tu prawdziwych emocji, wrażliwości, czasem nie brzmi to jak Radiohead. Czy ktoś z was miał jakieś głębokie przezycia słuchając HTTT? Smile

Tak pytam bo we mnie chyba żaden utwór nie wzbudził większych emocji. Pozdrawiam.

drac · subterranean homesick alien

Głębokie przeżycia? Nie wiem, co dokładnie przez to rozumiesz, ale HTTT naprawdę silnie na mnie oddziaływuje. The Gloaming, Myxomatosis, A Wolf At The Door - to jest taka zawiecha, że tylko słuchać i niech się nie kończy... Czułeś kiedyś same dźwięki w całym mózgu i nie ma świata? - dla mnie to jest coś takiego.

Low · ttmr crew

2+2 i przypomniał myxomatosis i nie moge się uwolnić, heh.

dzieciak · pablo honey

murderers you're murderers // we are not the same as you

uwielbiam to...

Być może HTTT nie jest tak dobre jak Kid A. Być może. Jednakże w mojej subiektywnej ocenie PH graniczy z kiczem (granica ta jest co prawda niewyraźna..) i jest szczeniacka w porównaniu z HTTT. Mz oczywiście...

RVM · ttmr crew

Myxomatosis jest najlepsze z HTTT! Bo się muzyka komponuje swietnie z tekstem ;] ah, i The Gloaming, oraz Wolf At A Door. no to gra na emocjach...

z wymiatających tekstów na httt to "burning black hole in Devon" rządzi /m/

a yoda-składnia moja wnerwia mnie. ;]

Emu.:Marzena:. · a wolf at the door

Ja najbardziej chyba kubie The gloaming... Te dźwięki są bliskie mojej "duszy" i naturze... Kojarzy mi się z totalnym 20 XI wiekiem.. Bardziej pasuje do OK C Razz

Po The gloaming jest są wszystkie dość miłe i odchodzące daleko od Pablo honey kawałki (w stylu RH) czyli: Sit down stand up, Sail on the moon, Backdrifts, Where i end, Punch up at the wedding, myxamatosis, scatterbrain, wolf...
A reszta tak sobie, ale zawsze będe lubieć there there i przestarzałe blow out:P
Nic nadzwyczajnego ale miłę dla uszu:)

JonnyZielony · Low ;>

nie chce mie się komentować postów tego szołmena(oszołoma)